Misiogrobkowi Poszukiwacze,
publikuję dziś pierwszego posta. To bardzo duży krok dla misiogrobkowej turystyki, tak sądzę.
Wiem z mojego własnego doświadczenia, że nie ma zbyt wielu miejsc w internecie, gdzie można się podzielić swoimi przemyśleniami na ten temat, gdzie można się powymieniać fajnymi mapkami czy szlakami.
Wiele razy spotkałam się z niezrozumieniem, nierzadko z oburzeniem.
Dlatego postanowiłam wyjść na przeciw potrzebie i założyłam ten blog oraz fanpage na facebooku.
Żywię nadzieję, że w ten sposób wiele niezrozumianych dusz odnajdzie podobnych sobie i wzbogacimy w ten sposób naszą małą misiogrobkową kulturę.
Być może uda mi się nawiązać współpracę z zagranicznymi forami o tej tematyce. To na razie tylko marzenie, ale trzeba mierzyć wysoko, czyż nie? ;)
Jak zaczęła się Wasza przygoda z misiogrobkową turystyką?
