Przepraszam za taką obsuwę w publikowaniu nowych postów, ale złożyła mnie grypa i nie byłam w stanie specjalnie wychodzić na poszukiwania. Starałam się poszukać jakiegoś szałowego misiogrobka w ramach zadośćuczynienia na szybko w internecie i krok po kroku trafiłam na stronę kamieniarską Świat Kamienia. Tam, wśród różnych dyskusji na temat różnych rodzajów marmuru, szukając misiogrobków, trafiłam na wzmiankę o Wojtku, niedźwiedziu z armii Andersa. Okazuje się, że jego pomnik w Edynburgu - w zoo, w którym miś doczekał końca swoich dni, stanął na granitowym klocku, sprowadzonym specjalnie w tym celu z Polski! Fajnie, nie? (Tutaj link)
Mam nadzieję, że w zamian za tą miłą ciekawostkę wybaczycie mi zaniedbanie, ale naprawdę się pochorowałam i to wszystko dlatego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz